Magiczne Bestsellery

  |  

Promocje

  |  

Horoskop

  |  

Salon Wróżb i Magii

  |  

Magiczny Blog

  |  

Kontakt / O nas

  |  

Koszty dostawy

Zamknij [X]
Galeria
Pierwszy dotyk
Pierwszy dotyk
Galeria okno

Pierwszy dotyk

Ocena: 4.4 (14 ocen) Zobacz recenzje »
Typ produktu Ilość stron: 544
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Dostępność:
P R O D U K T   N I E D O S T Ę P N Y
Opis książki Pierwszy dotyk

43.89

najniższa cena z 30 dni: 25,94 zł
PRODUKT NIEDOSTĘPNY Zapytaj o dostępność

Gęsia skórka wywołana pierwszym dotykiem, sprawia ci zarówno rozkosz, jak i ból, daje obezwładniające szczęście i podszywa lękiem

Książka, po której nigdy nie będziesz taka sama

Emily Wayborn otrzymuje osobliwą wiadomość. Na poczcie głosowej nagrywa się jej przyjaciółka z dawnych lat, z którą Emily od dawna nie miała kontaktu. W przeszłości kobiety spędziły razem szalone chwile na dzikich imprezach, lecz ich drogi się rozeszły. Mimo to nawet po takim czasie, Emily potrafi dostrzec, że nie jest to zwykła wiadomość. Owszem, pozornie brzmi wesoło i neutralnie, jednak Amber użyła słowa, które stanowiło ich ściśle tajny kod używany w sytuacjach kryzysowych.

Instynkt nie zawodzi Emily. Po krótkim rozeznaniu Emily odkrywa, że Amber zaginęła!

Mimo że kobiety nie utrzymywały od dawna bliższych kontaktów, Emily jest zdeterminowana, aby odnaleźć koleżankę. Kierując się szeregiem tajemniczych wskazówek, wpada na pewien trop. Wówczas na jej drodze los stawia Reeve’a Sallisa, znanego hotelarza i tajemniczego miliardera, który ma reputację ogiera, jakich mało. Misją Emily staje się uwiedzenie bogacza, aby odkryć jego sekrety i miejsce pobytu Amber. Z czasem niebezpiecznie przywiązuje się do mężczyzny, mimo że cichy, niepokojący głos w głowie podpowiada jej, że to jej wróg. Cóż z tego, skoro cholernie ją pociąga.

W pewnym momencie musi podjąć kluczową decyzję mogącą podważyć jej lojalność wobec Amber. Czy ma ocalić przyjaciółkę czy swoje serce?  

Kiedy nie wiesz, czy dreszczyk na karku wywołany jest rozkoszą czy strachem...


Przeczytaj darmowy fragment książki


O książce

Wykreowana w niezwykły sposób kompozycja napięcia, uwodzenia i seksu gorącego do granic możliwości.

Alessandra Torre, bestsellerowa autorka „New York Timesa”


O autorce

Laurelin Paige - amerykańska pisarka, autorka powieści erotycznych i romansów. Miłośniczka seriali typu Gra o tron czy Walking Dead. Wielbicielka Michaela Fassbendera. Członkini Międzynarodowego Klubu MENSA. Prywatnie żona i matka trzech córek.

Szczegóły książki Pierwszy dotyk
  • Autor: Laurelin Paige
  • Wydawnictwo Wydawnictwo Kobiece
  • Oprawa: Miękka
  • Rok wydania: 2017
  • Ilość stron: 544
  • Format: 135 x 205 mm
  • Stan: nowy, pełnowartościowy produkt
  • Model: 9788365506580
  • Język: polski
  • Oryginalny tytuł: First touch
  • Tłumacz: Oślizło Ryszard
  • Nr wydania: 1
  • ISBN: 9788365506580
  • EAN: 9788365506580
  • Wymiary: 135X205
Recenzje książki Pierwszy dotyk - przeczytaj opinie klientów:

ocena: 5
Opinia użytkownika sklepu
''Szeptał słowa, których nigdy nie ośmieliłby się powtórzyć w dzień. Słowa, których ja nigdy nie ośmieliłabym się powiedzieć jemu. Właśnie wtedy czułam się z nim najsilniej związana. I właśnie wtedy przerażał mnie najbardziej.''

Emma poznała Amber, kiedy ta miała siedemnaście lat. Obydwie samotne i bez wsparcia w rodzinie. Musiały radzić sobie same i to ich do siebie przybliżyło. Amber wprowadziła ją w świat seksu, luksusu i imprezowania. Młoda wówczas dziewczyna towarzyszyła jej wszędzie i robiła to, co ona. Jednak jedno zdarzenie je rozdzieliło...

Emily Waybor w końcu czuje, że odzyskała kontrolę nad swoim życiem. Ma pracę, dom i w końcu nie musi na nikogo liczyć. Jest odnoszącą sukcesy autorką, co może zawdzięczać tylko sobie.

Pewnego dnia jej dotąd spokojne życie psuje dziwna wiadomość. Amber, przyjaciółka z dawnych lat nagrywa się jej na poczcie. Chociaż jej głos i zachowanie brzmią neutralnie to Emily wie, że kobieta jest w niebezpieczeństwie. Użyła tajnego kodu, który miały wypowiedzieć w kryzysowych sytuacjach. Kobieta jest zdeterminowana, aby odnaleźć przyjaciółkę. W tym celu wynajmuje dobrego detektywa, ale i sama nie osiada na laurach. Zamierza uwieść miliardera, który ostatni widział Amber. Reeve Sallis jest niebezpiecznym człowiekiem, ale to nie odstrasza jej. Zrobi wszystko, aby dowiedzieć się, co stało się z jej przyjaciółką. Jednak im dłużej przybywa w pobliżu zmysłowego mężczyzny, tym bardziej trudniej jest pamiętać jej o swojej misji.

Intrygowała mnie ta książka, a jednocześnie nie byłam do niej przekonana. Jednak po przeczytaniu uważam, że to najlepsza powieść Laurelin Paige! Tyle się działo! Momentami byłam zniesmaczona i zafascynowana. Świat ostrego i perwersyjnego seksu nie jest tym, po co najczęściej sięgam. Jednak to naprawdę coś w sam raz po tych słodkich romansach, które lubię czytać, ale w którymś momencie się przejadają...

Emily to kobieta, która ma dosyć ciekawą przeszłość za sobą. Jednak natury nie da się oszukać. Jest urodzoną uległą, wręcz masochistką, która lubi, kiedy facet w łóżku ją poniża i robi to, na co większość kobiet by się nie zgodziła. Jednocześnie jest uparta, silna, zdecydowana i odważna! No bo kto by miał odwagę na kontakt z człowiekiem, który do najbezpieczniejszych nie należy? I chociaż Emily nie raz miałam ochotę walnąć za jej głupotę, która czasem dawała o sobie znać to jest tą postacią, którą polubiłam.

Reeve'a do tej pory nie mogę rozgryźć! Z jednej strony surowy, niedostępny, a z drugiej czuły i troskliwy. Pomimo tego, że wiem o nim więcej niż na początku to nadal jest to za mało. Mam tak wiele pytań dotyczących tego bohatera. Przyznam, że na początku go nie polubiłam. Na samą myśl o bezczelnych, władczych i aroganckich mężczyznach zapala mi się czerwona lampka. Nie lubię, kiedy się mnie kontroluje, a Reeve taki już jest, z drugiej jednak strony intryguje mnie!

Obydwie postacie nie do końca można zrozumieć, a ich decyzje nie raz nas zastanawiają nad czym, czy są słuszne.

Podsumowując, ''Pierwszy dotyk'' to książka, która miło mnie zaskoczyła. Pobudza, wciąga, nie dając nam szansy na to, aby się oderwać choćby na chwilę. Elektryzuje każdą chwilą, a tajemnica, którą owinięta jest fabuła dodaje nam niesamowitej ochoty na więcej! Zastanawiam się do teraz, czy ze mną jest coś nie tak? No bo jak mogła spodobać mi się książka, w której romantyczności z lupą szukać? Więc jeśli ktoś nie lubi tak ostrych książek, gdzie to namiętność i żądza kierują bohaterami to ja ją odradzam! Jednak jeśli lubisz eksperymentować, sięgać po coś z dużą dawką seksu i do tego z wątkiem kryminalnym to polecam! Tajemnica, wyraziste postacie oraz brutalność to coś, co ta książka w sobie skrywa i czeka, aby odkryć w niej więcej. No, a zakończenie? Sprawia, że masz ochotę na więcej!

''Jego słabością byłam ja. Pragnął mnie i nienawidził tego może nawet tak bardzo, jak ja nienawidziłam jego.''
ocena: 4
Opinia użytkownika sklepu
"Pierwszy dotyk" ma swoje wzloty i upadki. Niekiedy wydarzenia w niej występujące się wręcz chłonie całą sobą, ale przychodzą także momenty, kiedy czytelnik zastanawia się jedynie nad tym, kiedy dana scena w końcu się zakończy i zacznie się coś naprawdę dziać. Ciekawym elementem i zarazem głównym wątkiem jest sprawa zaginionej dziewczyny, jednak sama autorka sporo miejsca poświęciła także erotycznym doznaniom głównych bohaterów, czyli Emily oraz Reeve'owi."

[Adres usunięty]
ocena: 4
Opinia użytkownika sklepu
Emily Wayborn prowadzi życie jakiego wielu mogłoby jej zazdrościć. Ma dobrą pracę dającą jej satysfakcję, ustabilizowane życie prywatne. Jednak pod tą pozornie niezmąconą powierzchnią kryją się tajemnice. Takie, których lepiej nie ujawniać. Przez które zmieniła nazwisko. Pewnego dnia to drugie życie ją dogania. Telefon od dawnej przyjaciółki, z którą przeżyła wiele zmusza ją do zainteresowania się bardzo niebezpiecznym człowiekiem, Reeve'm Sallisem. To on jako ostatni widział się z zaginioną Amber, przyjaciółką Emily. Cała sprawa zaczyna wyglądać coraz bardziej podejrzanie, a na dodatek Emily zaczyna czuć, że pomiędzy nią a Reeve'm powoli tworzy się coś znacznie wykraczającego poza zwykłe pożądanie.

Całość recenzji dostępna pod adresem: [Adres usunięty]
ocena: 4
Opinia użytkownika sklepu
Emily Wayborn otrzymuje wiadomość od swojej byłej najlepszej przyjaciółki. Wiadomość brzmi dziwnie, a w niej zawarty jest szyfr, jakim porozumiewały się dziewczyny w razie niebezpieczeństwa. Od tego tak naprawdę wszystko się zaczyna. Emily wyrusza na poszukiwania Amber oraz wynajmuje prywatnego detektywa, aby ten pomógł jej w śledztwie. W ten sposób znajduje Reeve'a Sallisa, który jest znanym miliarderem i intryguje Emily. A także może pomóc w rozwiązaniu tej zagadki.

Główna bohaterka od samego początku próbuje rozwikłać tą tajemnicę zaginięcia Amber. I szczerze mówiąc to trochę jej się dziwię, ponieważ bohaterka sama wiedziała jaka była jej przyjaciółka i na jej miejscu nie poświęcałabym tak wiele na poszukiwania.

Z kolei Reeve jest niebezpieczny, nieokiełznany i bardzo chce wszystko kontrolować. Przyznam szczerze, że czytając książkę bałam się go. Miałam autentyczny lęk przed tym co może się stać oraz do czego jeszcze posunie się ten mężczyzna, aby dostać to co "mu się należy".

Jestem również zaskoczona przeszłością Emily. W życiu nie wpadłabym na taki pomysł, aby główna bohaterka miała tak intrygującą i mroczną przeszłość. Widać, że Laurelin Paige postanowiła choć trochę odciąć się od tego całego schematu, jaki wykreowało już tak wiele romansów.

Z pewnością nie jest to książka dla wszystkich. Została napisana w sposób ostry, a nawet powiedziałabym, że wyuzdany. (Czy istnieje coś takiego?) Słownictwo jest z pewnością adekwatne do tego co aktualnie dzieje się w powieści. A dzieje się naprawdę dużo. Książka jest połaczeniem thrilleru, kryminału, a także romansu, ale to nie romans gra tutaj pierwsze skrzypce, a ten wątek tajemnicy. Związek bohaterów został zepchnięty trochę na dalszy plan, a autorka postanowiła wybić na pierwszy plan ten wątek poszukiwania Amber.

Moje pierwsze skojarzenia z takimi książkami: na pewno podobne do Greya. Być może dlatego, że bardzo dużo książek powstało właśnie na bazie powieści E.L James. Przy "Pierwszym dotyku" moje skojarzenia zostały rozwiane na boki, ponieważ tutaj została przedstawiona zupełnie inna historia. I uwierzcie, nie chcę i nie lubię porównywać jakichkolwiek pozycji do tego nieszczęsnego Greya, ale cóż ja poradzę? Tutaj na szczęście nie mam możliwości do porównywania, ponieważ tych podobieństw tak naprawdę nie ma.

Jest to pierwsza tak mocna książka, jaką czytałam. Laurelin Paige pokazała na co ją stać, a ja nie mogę się doczekać lektury kolejnych jej książek.
ocena: 4
Opinia użytkownika sklepu
"Pierwszy dotyk", to pierwsza książka tej autorki, którą miałam okazję przeczytać. Słyszałam o jej twórczości wiele dobrego i już od dawna miałam ochotę sięgnąć po jakąś jej pozycję. Wypadło na jej najnowszą powieść, która zbierała dotąd same dobre opinie. Zaczynałam lekturę z pewnymi oczekiwaniami, głównie miałam nadzieję, że fajnie spędzę przy niej czas, a zarazem sprawi ona, że z przyjemnością sięgnę po następne pozycje tej autorki. Czy tak się stało? Zapraszam do dalszej lektury!

Emily Wayborn, to kobieta z przeszłością. Robiła w swoim życiu rzeczy, z których nie jest dumna. Jednym z jej największych błędów, było rozstanie się ze swoją najlepszą przyjaciółką, Amber. Ostatni raz widziała się z nią ponad sześć lat temu, więc bardzo dziwi ją telefon od niej. Na pierwszy rzut oka, wiadomość nagrana przez Amber może wydawać się neutralna i nic nie znacząca. Jednak Emily wie, że jej najlepszej przyjaciółce grozi jakieś niebezpieczeństwo, gdyż użyła ich tajnego kodu, który te wymyśliły kiedyś, żeby wiedzieć, gdy ta druga potrzebuje pomocy.

"Problem z ludźmi, którzy naprawdę są niebezpieczni, Emily, polega na tym, że nigdy nie wiesz, jak bardzo są groźni, dopóki nie jest za późno."

Emily postanawia za wszelką cenę odnaleźć przyjaciółkę, która była ostatnio w związku z przystojnym i niebezpiecznym miliarderem - Reevem Sallisem. To właśnie on jest według kobiety głównym podejrzanym. Postanawia zagrać w niebezpieczną grę i spróbować zbliżyć się do mężczyzny. Zdaje sobie sprawę, że nie może mu ufać, a flirt ma za zadanie zbliżyć ją do przyjaciółki. Po pewnym czasie jednak Emily nie do końca umie rozróżnić, co jest prawdą, a co kłamstwem... Czy uda jej się ocalić przyjaciółkę? I jaką rolę w tym wszystkim odgrywa seksowny Reeve? Tego musicie dowiedzieć się sami, sięgając po tę książkę.

"Swoim spojrzeniem przeszywał wszystko, co tworzyło moją fizyczność, i docierał do tajemniczych, skomplikowanych i głęboko skrywanych zakamarków mojego istnienia."

Na wstępie muszę napisać, że jestem wielką fanką romantycznych, czasami lekko przesłodzonych i zabawnych historii. Dlatego też "Pierwszy dotyk" nie do końca trafił w moje gusta. Nie chcę przez to powiedzieć, że ta książka jest zła, bo nie jest. Po prostu była jak dla mnie trochę za ostra i zbyt wulgarna, chociaż przekleństwa nie pojawiają się aż tak często. To bardzo zmysłowa pozycja, która wciąga bez reszty, I mimo, że wcześniej wspomniałam, że może nie jest to do końca pozycja dla mnie, to i tak nie mogłam się od niej oderwać, szczególnie w końcówce. Akcja rozwija się powoli i początkowo czytelnik może odczuwać lekkie znużenie, jednak ze strony na stronę historia się rozwija, pozostawiając czytelnika w lekkiej niepewności. Pewnie najczęściej pojawiające się pytanie podczas czytania tej książki, to "kto zabił Amber"? Ja również je sobie zadawałam przez bite 540 stron. Czy odpowiedź mnie usatysfakcjonowała? Tego Wam nie zdradzę! Ale napiszę, że końcówka jest genialna i kończąc ostatnie zdanie, jeszcze przez kilka minut siedziałam z rozdziawioną buzią i myślałam sobie "co to było?!". Nie mogę się doczekać, aż będę mogła sięgnąć po następną część! Mam nadzieję, że zostanie jak najszybciej wydana.

Wspomnę jeszcze trochę o głównych bohaterach, do których nie zapałałam zbytnio sympatią, co bardzo rzadko mi się zdarza. Emily przez swoją "przypadłość" wydawała mi się kobietą bez zerowego szacunku do swojego ciała i do swojej osoby. Zachowywała się jak pani lekkich obyczajów, chociaż zaciekle wmawiała sobie, że nią już od dawna nie jest. Nie dość, że posunęłaby się do wszystkiego, by otrzymać jakiekolwiek informacje o Amber, to jej grzeszne i perwersyjne myśli oraz czyny zupełnie przeczyły jej przekonaniu. Rozumiem, że wiele przeszła w życiu i swoje ma za uszami, ale bez przesady. Według jej słów, człowiek nigdy się nie zmienia. Ja zaś twierdzę, że i owszem. Na podstawie swoich błędów i wyciągniętych wniosków możemy wiele zmienić, a już na pewno unikać pomyłek w przyszłości.

Co do Reeve'a, to początkowo miałam go za strasznego dupka, który manipuluje ludźmi i ich poniża. Nie ufałam mu za grosz, zresztą tak samo jak główna bohaterka. Tak jak ona, bałam się go, jego myśli i reakcji. Próżno było szukać u niego jakichkolwiek pozytywnych cech, na szczęście pod koniec książki moja opinia o nim zmieniła się na lepsze. Zaczęły pojawiać się u niego przebłyski dobroci, a nawet i romantyczności, o które w życiu bym go nie podejrzewała. Może i nie należy do moich ulubionych męskich bohaterów, ale przynajmniej nie plasuje się na szarym końcu.

'Pierwszy dotyk", to pozycja w której próżno szukać czułych słówek, czy ckliwych historyjek. To ostra niczym brzytwa, zmysłowa i pełna tajemnic książka, która zapewni Wam rozrywkę na kilka ładnych godzin. Polecam, choć i uprzedzam, że nie każdemu może ona przypaść do gustu.

Bardzo dziękuję za egzemplarz, Wydawnictwo Kobiece!
ocena: 5
Opinia użytkownika sklepu
No to kolejna pozycja z gatunku erotyki została przeze mnie zaliczona. Książka przy której Grey wypada słodko i niewinnie. I choć w dalszym ciągu nie jest to dla mnie literatura idealna to muszę przyznać, że ta i tak jest jedną z lepszych pozycji jakie czytałam jeśli chodzi o erotykę. Laurelin zdecydowanie pokazała tutaj moc i charakter swojego pióra.

Można by powiedzieć, że Emily jest kobietą jakich wiele. Ale można też dodać, że ma swoje tajemnice, sekrety i specyficzne zamiłowania. Tymi ostatnimi jeszcze niedawno dzieliła się z przyjaciółką. Jednak ich drogi się rozeszły, a każda z nich wybrała inne życie. Aż pewnego dnia Em otrzymuje niepokojącą wiadomość. Na jej poczcie głosowej nagrywa się Amber. I choć wiadomość od niej wydaje się być wesoła i beztroska to Emily aż za dobrze zna słowo kod, które używały w kryzysowych sytuacjach. To właśnie ono pada podczas nagrania głosowego Amber. Mimo, że ich kontakty ostatnio były praktycznie znikome to Em nie namyśla się długo. Jest zdeterminowana by znaleźć przyjaciółkę i dowiedzieć się co się stało.

W trakcie tych poszukiwań na drodze kobiety staje Reeve Sallis - hotelarz i miliarder. Ma opinię playboya, a na Emily spada obowiązek albo przyjemność uwiedzenia mężczyzny. Tylko po to by dowiedzieć się co stało się z przyjaciółką. Problemem okazuje się fakt, że dziewczyna zaczyna niebezpiecznie przywiązywać się do tego faceta. A dobrze wie, że to nie jest przyjaciel...

Książka tak na prawdę wciąga i intryguje od pierwszych stron. Autorka w znakomity sposób ukazała bohaterów. Są żywi i wymiarowi, mają charaktery i konkretne osobowości. Ulokowała też sporo mroku, ale zrównoważyła to odrobiną romansu. Podziękowania dla autorki za to, że sceny łóżkowe to nie jest główny temat książki i postawiła też na inne wątki, które świetnie skomponowała. Kolejna sprawa, że czytając nie raz i nie dwa, ale na prawdę wiele razy odnosimy wrażenie jak byśmy się przenieśli w świat typowy dla thrillerów. No i rewelacyjne zakończenie, które zdecydowanie zachęca do przeczytania kolejnej części!
ocena: 4
Opinia użytkownika sklepu
To było moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i po wrażeniu jakie na mnie wywarła, jestem pewna, że kiedyś poznam inne jej dzieła.

"Pierwszy dotyk" jest książką nie tyle mocno erotyczną, ile przepełnioną napięciem seksualnym. Jest również powieścią bardzo brutalną, a czasami wręcz wulgarną. Porusza wiele bardzo trudnych tematów, a moralność bohaterów pozostawia wiele do życzenia. Jednak mimo to ta książka wciąga. Od pierwszych stron zostałam złapana w pułapkę autorki i bardzo ciężko było mi przerwać czytanie.

Fabuła książki jest niewątpliwie porywająca. Ze zdziwieniem przyjęłam fakt, iż więcej jest w niej thrillera niż erotyku. Mimo że nie jestem fanką tego pierwszego gatunku, całość okazała się zaskakująco dobra. Ciągłe napięcie wywołane przez niebezpieczeństwo sytuacji, w jaką wplątała się główna bohaterka, sprawia, że nawet nie zauważyłam, kiedy dobrnęłam do ostatniej strony.

Jeżeli chodzi o kreacje bohaterów, to ogólnie nie wypadła źle. Reeve jest przystojnym bogatym i bardzo tajemniczym mężczyzną, w którym bardzo łatwo się zakochać. Jego twardy charakter oraz nieustępliwość dodają smaczku lekturze. Emily jest postacią bardziej złożoną. Do samego końca nie mogłam jej rozgryźć. Jej zachowanie czasami było irytująco nierozważne, niepotrzebnie podejmowała ryzyko, mimo że wiedziała, że może zapłacić za to życiem. Nie mogłam zrozumieć dlaczego, mimo że Amber już dawno nie jest bliską jej osobą, ta rzuca wszystko by zostać kochanką faceta, którego podejrzewa o skrzywdzenie dziewczyny. Niestety nie udało mi się z nią utożsamić, ale to nie zmienia faktu, że z zapartym tchem śledziłam jej poczynania.

"Pierwszy dotyk" zachwyca emocjami, które wywołuje. Pobudza elektryzującym związkiem głównych bohaterów. Szokuje swoją brutalnością i bezpośrednoścą. Mimo mojego niezrozumienia głównej bohaterki lekturę tej książki zdecydowanie polecam!

Recenzja pochodzi z bloga [Adres usunięty]
ocena: 4
Opinia użytkownika sklepu
Czy ulegniesz swojemu wrogowi? Wyobraź sobie, że pewnego dnia odwiedzając matkę, otrzymujesz od niej wiadomość, że twoja dawna znajoma nagrała się na sekretarce. Na początku nie wiesz, o kogo chodzi. Dawno temu porzuciłaś swoją przeszłość i zrobiłaś wszystko, by wyjść na prostą. Aż u nagle pewnego dnia, jedna wiadomość zmienia wszystko. Nagranie nie brzmi podejrzanie, na pierwszy rzut oka nie wygląda jak prośba o pomoc, ale ty wiesz, że jest inaczej. Paręnaście lat temu wymyśliłyście sobie słowo bezpieczeństwa, które by nie wzbudzić niczyich podejrzeń ma wam oznajmić, że ta druga osoba ma kłopoty i potrzebuje pomocy. Czujesz, że to nie błahostka. Wiesz, że stało się coś złego. W jednej chwili wracają do ciebie wszystkie wspomnienia, o których tak bardzo starałaś się nie pamiętać. Wszczynasz śledztwo. Starasz się odnaleźć swoją przyjaciółkę, a trop prowadzi do seksownego, bogatego, niebezpiecznego mężczyzny, który może cię zniszczyć. Rzucasz się z urwiska, a nikt nie czeka na dole, by cię złapać. To czy przeżyjesz, zależy tylko od ciebie. Musisz okazać się inteligentniejsza, sprytniejsza - nadszedł czas przemienić się z owieczki w wilka. Twoja przeszłość powraca, a ty musisz przygotować się na jego PIERWSZY DOTYK! Kochani, zapraszam was do zapoznania się z recenzją książki, co do której mam mieszane uczucia. Szczerze mówiąc, do tej pory nie wiem, co o niej myśleć. Mam wrażenie, że czegoś w niej zabrakło. Coś było zbytnio rozbudowane, ale mimo to koniec powala. ,,Pierwszy dotyk" Laurelin Paige to ciekawa, zmysłowa powieść, która jest idealną pozycją na jeden wieczór. Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej, przeczytajcie moją całą opinię. Zapraszam!

,,Problem z ludźmi, którzy są naprawdę niebezpieczni, polega na tym, że nigdy nie wiesz, jak bardzo są groźni, dopóki nie jest za późno."

PIESZCZOTA PODSZYTA NUTĄ NIEPOKOJU W POSTACI NIEMORALNEJ POWIEŚCI, PO KTÓREJ NIGDY NIE BĘDZIESZ TAKA SAMA.

Emily Wayborn otrzymuje niepokojącą wiadomość. Na poczcie głosowej nagrywa się jej przyjaciółka z dawnych lat. Obie spędziły razem fantastyczne chwile na dzikich imprezach, lecz ich drogi się rozeszły. Mimo to nawet po takim czasie, Emily potrafi dostrzec, że nie jest to zwyczajna wiadomość. Chociaż pozornie brzmi wesoło i neutralnie, Amber użyła słowa, które stanowiło ich tajny kod używany w sytuacjach kryzysowych.

Nie bez powodu. Po krótkim rozeznaniu Emily odkrywa, że Amber zaginęła!

Mimo że kobiety nie utrzymywały już bliskich kontaktów, Emily jest zdeterminowana, aby odnaleźć przyjaciółkę. Kierując się szeregiem wskazówek, wpada na pewien trop. Wówczas na jej drodze los stawia Reeve'a Sallisa, znanego hotelarza i enigmatycznego miliardera, który ma reputację niezłego playboya. Emily musi uwieść bogacza, aby odkryć jego sekrety i miejsce pobytu Amber. Z czasem niebezpiecznie przywiązuje się do mężczyzny, mimo że cichy, niepokojący głos w głowie podpowiada jej, że nie jest to jej przyjaciel. Cóż z tego, skoro tak diabelnie ją pociąga. W pewnym momencie musi podjąć kluczową decyzję mogącą podważyć jej lojalność wobec Amber. Czy ma ocalić przyjaciółkę, czy swoje serce?

SZALENIE NIEBEZPIECZNA GRA W NAMIĘTNOŚĆ. OBIEKT POŻĄDANIA, WRÓG, KOCHANEK, MORDERCA. LUBIEŻNY ZŁODZIEJ SERC.

,,-Nie wiem, co takiego w sobie masz - w jego głosie było napięcie, jedyna oznaka braku całkowitej kontroli. - Ale nie mogę przestać o tobie myśleć. Zatruwasz mój umysł. W wyobraźni wciąż wracam do chwili, kiedy dotykałem twojego ciała. Widzę te miejsca, których nie dotykałem. Słyszę dźwięki, które wydawałaś. Wspominam twoje spojrzenia. Prześladujesz mnie, Emily."

Emily Wayborn stara się zapomnieć o swojej przeszłości i wyjść na prostą. Porzuciła dawne życie, znalazła pracę, a przede wszystkim zyskała całkowitą kontrolę nad samą sobą. Kiedy pewnego dnia odwiedzając schorowaną matkę, ta oznajmia jej, że na sekretarce telefonicznej nagrała się wiadomość od jej przyjaciółki z młodzieńczych lat, Emily staje się ostrożna. Czuje, że kiedy ją odsłucha, wszystko się zmieni. Dla bezstronnego słuchacza nie ma w niej nic niepokojącego. Pewna kobieta chciała odnowić znajomość ze starą przyjaciółką, ale Emily wie, że Amber jest w niebezpieczeństwie. Użyła w rozmowie ich słowa bezpieczeństwa, a teraz ślad po niej zaginął. Od nagrania minęło parę miesięcy, a Emily dopiero teraz się o nim dowiedziała...

Młoda kobieta postanawia zatrudnić prywatnego detektywna, który przekazuje jej informację o tym, że Amber była ostatnio widziana z miliarderem Reeve'm Sallis'em. Wszyscy wiedzą, że z tym mężczyzna jest coś nie tak. Seksowny, niebezpieczny biznesmen ma powiązania z mafią i nikt nie jest w stanie mu zagrozić. Emily podejmuje się skomplikowanej gry i stara się uwieść Reeve'a. Wie, że jest jej wrogiem i nie może mu ufać, ale kiedy go spotyka, wytwarza się między nimi więź, która nie opiera się tylko na samym pożądaniu. Czy Emily przetrwa i nie ulegnie temu mrocznemu mężczyźnie? Co się stało z Amber? Czy można uchronić swoje serce przed pierwszym dotykiem?

,,Przez chwilę widziałam jego dołeczki. Były subtelne i zauważalne tylko wtedy, gdy uśmiechał się w określony sposób - tak jak teraz. A jego oczy... Myślałam, że są niebieskie, ale teraz ujrzałam w nich zielone plamki. Pochłaniały światło. Pochłaniały mnie, rozpalały. Wciągały w pułapkę. Wyprostowałam się, by zachować dystans, nie robiąc kroku w tył.-Coś podobnego. Zachowujesz się, jakbyś miał do mnie jakieś prawa. Myślałam, że już cię spławiłam.-Coś podobnego. Zachowujesz się, jakbym był kimś, kogo możesz spławić.(...)"

,,Pierwszy dotyk" to namiętna, tajemnicza, mroczna powieść, która sprawia, że czytelnik traci kontrolę nad czasem i pochłania ją w parę godzin. To historia o mroczniejszej stronie ludzkości, tajemniczych, perwersyjnych miejscach w sercu, które pragną czegoś więcej, osobach, które nigdy nie powinny być razem, a jednak idealnie się uzupełniają. Laurelin Paige miała świetny pomysł, by połączyć romans z thrillem, który sprawi, że czytelnik nie będzie mógł się oderwać i choć autorka starała się go dobrze poprowadzić, mam wrażenie, że mogła wynieść więcej z tej historii. Odkąd przeczytałam opis i zobaczyłam, że już niedługo ta powieść pojawi się na polskim rynku wydawniczym, nie mogłam się doczekać, aż się z nią zapoznać. Mój problem z twórczością pani Paige polega na tym, że pierwsze tomy jej serii nie sprawiają, że skaczę z radości i jestem podekscytowana, nie mogąc doczekać się kolejnego tomu. Mam wrażenie, że czegoś w nich brakuje i tym razem również coś poszło nie tak. Autorka zbyt mocno skupiła się na opisywaniu scen pełnych pożądania między bohaterami, a zapomniała o tej nutce tajemnicy, dzięki której czytelnik pragnie czytać więcej i więcej, by rozwikłać zagadkę zaginięcia Amber. Spodziewałam się lepiej wyważonej fabuły z dobrze rozwiniętym wątkiem śledczym, a dostałam opowieść pełną seksu, który głównej bohaterce zbytnio zawraca w głowie. Rozumiem, że ten aspekt w literaturze erotycznej jest bardzo ważny, ale przyznam szczerze, że niektóre sceny mnie nudziły, sprawiając, że myślałam o tym, jak można było lepiej potoczyć tę historię. Mimo to z wielką chęcią zapoznam się z drugim tomem, ponieważ zakończenie zwaliło mnie z nóg i sprawiło, że chcę więcej. Mam nadzieję, że Laurelin Paige w pierwszym tomie dopiero się rozkręca, a kolejny zwali mnie z nóg. ,,Pierwszy dotyk" to książka na jeden wieczór. Pozwoli wam się zrelaksować i odpocząć i zabierze w podróż do najciemniejszych głębin namiętności, które was zaskoczą. Uważam, że warto dać jej szansę, ale nie nastawiać się za bardzo na chaotyczną próbę odgadnięcia zagadki zaginięcia, ponieważ schodzi ona na dalszy plan. ,,Pierwszy dotyk" to historia, która was zaciekawi, delikatnie rozbudzi wyobraźnie, by na końcu sprawić, iż będziecie chcieli więcej!

,,Blask sztucznego światła zastąpiło słabe migotanie gwiazd przesączające się przez smog nad Los Angeles i mroczne cienie rozsnuwające się coraz dalej i dalej. To była wierniejsza wizja tego świata. Oto, co kryło się pod zewnętrzną warstwą blasku - nieskończony mrok. Z jakąż łatwością mogła się w nim zanurzyć, przyjąć go, żyć w nim, mając nadzieję na te sporadyczne przebłyski gwiezdnego światła. Wiedziałam jedna z doświadczenia, że czasem - często - temu światło w ogóle nie udaje się przebić. A ja byłam dziewczyną, która pozwoliłaby, by mrok pochłonął ją całkowicie."

To chyba pierwsza książka z zakresu literatury erotycznej, w której moje odczucia co do bohaterów są mieszane. Z jednej strony bardzo szybko przeczytałam ich historię, ale z drugiej nie zachwycili mnie. Emily wydawała mi się postacią, która nie zna własnej wartości, choć stara się pokazać, że jest inaczej. Miała trudną przeszłość, która sprawił, że praktycznie u progu dorosłości wpadała w coraz to gorsze kłopoty. Choć jej postępowanie w połowie powieści nie za bardzo mi się podobało, to mogę ją zrozumieć. Uległość stała się jej obroną. Nie mogłam za to przeboleć faktu zapominania o zaginięciu przyjaciółki. Emily wydała mi się osobą, która do końca nie kontroluje swojego życia, woli polegać na innych, choć twierdzi inaczej. Reeve natomiast jest mrocznym, tajemniczym mężczyzną, który próbuje wyjść na prosto i zmienić swoje życia. Zbuntowany, niebezpieczny mężczyzna o brudnej przeszłości i powiązaniach z mafią, nie zdobył mojego serca. Czegoś mi w nim zabrakło. Autorka ukazała jego prawdziwą twarz praktycznie tylko w jednym momencie, co mam nadzieję, zmieni się w kolejnym tomie. Jestem ciekawa kontynuacji, ponieważ ,,Pierwszy dotyk" zakończył się w takim momencie, który potrafi wstrząsnąć!

,,Przetarłam zaparowane lustro przed umywalką i przyjrzałam się swojemu obliczu. Widziałam tę samą twarz, co zawsze, a jednak miałam wrażenie, jakbym dopiero zaczynała uświadamiać sobie, na kogo patrzę. Na kogoś złamanego i upadłego. Kogoś, kto przegrał. Wiele. Ale także na kogoś, kto się podniósł. Kobietę w lustrze czekało jeszcze wiele pracy, ale nie była w aż takiej rozsypce, jak jej się wydawało."

,,Pierwszy dotyk" to powieść, w której brutalność wiąże się z pożądaniem, którego nic nie może zatrzymać. Historia, która ukazuje bardziej perwersyjną stronę człowieka, który potrzebuje czegoś więcej, by poczuć ukojenie. Laurelin Paige stworzyła książkę na jeden wieczór, która pozwoli się zrelaksować i zapomnieć o rzeczywistości. Czegoś mi w niej brakowało, ale być może was zachwyci. Mam nadzieję, że drugi tom będzie bardziej intrygujący, a akcja się zagęści i przyśpieszy. Jestem ciekawa zakończenia tej historii. Jeśli szukacie czegoś, co pozwoli wam odpocząć oraz posiadającego nutkę czegoś mrocznego, to nie musicie dłużej szukać. ,,Pierwszy dotyk" przeniesie was do świata, w którym pożądania nie można powstrzymać!
ocena: 5
Opinia użytkownika sklepu
Takiej powieści jeszcze nie było! Mroczna, tajemnicza i w niczym nieprzewidywalna, a przy czym zupełnie odmienna od poprzednich. Laurelin Paige udowadnia, że stać ją na naprawdę solidną dawkę erotyzmu zawikłanego w wciągającą akcje. Obdarza nas chwilami spokoju by po chwili rozdrobnić nasze uczucia w najmniejsze kawałeczki.

Książki Laurelin Paige znam nie od dziś, już kilka miesięcy temu miałam przyjemność zaznajomienia się z serią "Uwikłani", która wywarła na mnie ogromne wrażenie. Przez kilka kolejnych dni myślałam tylko o niej - świetny styl, doskonale wykreowani bohaterzy zarówno pierwszo-, jak i drugoplanowi nic dodać, nic ująć. A jednak!

"Pierwszy dotyk" to absolutnie fenomen i numer jeden w kategorii erotyków. Trudno zebrać wszystkie emocje towarzyszące podczas czytania w jedną, spójną całość, gdy w głowie nadal eksploduje burza różnorodnych uczuć. W jednej chwili odczuwałam strach, a w podświadomości już budziło się mrowiące uczucie pod skórą przepowiadające namiętne chwile między bohaterami. Kryminał i erotyk? Połączenie kapitalne.

"Swoim spojrzeniem przeszywał wszystko, co tworzyło moją fizyczność, i docierał do tajemniczych, skomplikowanych i głęboko skrywanych zakamarków mojego istnienia."

Dotychczas w książkach Paige spotkać mogliśmy bohaterkę słabą, podatną na wpływy innych, jedna nie tym razem. Emily Wayborn to nowy typ bohaterki, dziewczyna doskonale wie czego pragnie. Po latach pełnych nieudanych związków, imprez z przyjaciółką rozpoczyna ustatkowane życie, odtąd pracuję jako aktorka odnosząca wiele sukcesów.

Jednak czy spokój na długo zagości w jej umyśle?

Po wielu latach ciszy Emily dostaje wiadomość, która mimo zwykłego charakteru kryje w sobie tajną wiadomość, jak okazuje się później Amber niezwłocznie potrzebuje jej pomocy. Zadanie doprowadzi ją do pokaźnie bogatego Reeve, który oprócz bogactwa posiada nieskazitelną urodę i elektryzująca moc przyciągania. Przy tym mężczyźnie pan Pierce to istny anioł.

"Problem z ludźmi, którzy naprawdę są niebezpieczni, Emily, polega na tym, że nigdy nie wiesz, jak bardzo są groźni, dopóki nie jest za późno."

Laurelin Paige bezwstydnie wchodzi do naszego umysłu budząc najbardziej skryte pragnienia. Sprawia, że sami także odczuwamy pragnienia bliskości i nuty niepewności połączonej ze strachem. Odkrywa dzikie myśli i wywołuje wypieki na twarzy. Dla autorki nie ma tematu tabu, udowadnia nam to w "Pierwszy dotyk".

Polecana szczególnie kobietą, zakazana młodszemu gronu odbiorców, zachęcająca mężczyzn. Nie pozostaje nic innego, jak wytrwale oczekiwać na kolejna część tej doskonałej serii.

"Jego słabością byłam ja. Pragnął mnie i nienawidził tego może nawet tak bardzo, jak ja nienawidziłam jego."

Autor: Laurelin Paige

Tytuł: "Pierwszy dotyk"

Wydawnictwo: Kobiece

Kategoria: Erotyk, romans

Data wydania: 14 kwietnia 2017 rok

Moja ocena: 10/10
ocena: 5
Opinia użytkownika sklepu
Jest mrocznie, jest namiętnie, jest pięknie, jest tajemniczo, jest chwilami bardzo, bardzo ostro i jest... sadomasochistycznie... ale i romantycznie. Jest też cudownie męski i przystojny mężczyzna, oczywiście niebezpieczny, przynajmniej tak mówią i jest kobieta z dużym biustem, ponętna, która chce odnaleźć swoją przyjaciółkę. Autorka "Uwikłanych" znów wciągnęła mnie w swój świat, gdzie erotyka łączy się z kryminałem, a historia powoduje szybsze bicie serca...

Emily Wayborn otrzymuje niepokojącą wiadomość. Na poczcie głosowej nagrywa się jej przyjaciółka z dawnych lat. Obie spędziły razem fantastyczne chwile na dzikich imprezach, lecz ich drogi się rozeszły. Mimo to nawet po takim czasie, Emily potrafi dostrzec, że nie jest to zwyczajna wiadomość. Chociaż pozornie brzmi wesoło i neutralnie, Amber użyła słowa, które stanowiło ich tajny kod używany w sytuacjach kryzysowych. Nie bez powodu. Po krótkim rozeznaniu Emily odkrywa, że Amber zaginęła! Mimo że kobiety nie utrzymywały już bliskich kontaktów, Emily jest zdeterminowana, aby odnaleźć przyjaciółkę. Kierując się szeregiem wskazówek, wpada na pewien trop. Wówczas na jej drodze los stawia Reeve'a Sallisa, znanego hotelarza i enigmatycznego miliardera, który ma reputację niezłego playboya. Emily musi uwieść bogacza, aby odkryć jego sekrety i miejsce pobytu Amber. Z czasem niebezpiecznie przywiązuje się do mężczyzny, mimo że cichy, niepokojący głos w głowie podpowiada jej, że nie jest to jej przyjaciel. Cóż z tego, skoro tak diabelnie ją pociąga. W pewnym momencie musi podjąć kluczową decyzję mogącą podważyć jej lojalność wobec Amber. Czy ma ocalić przyjaciółkę czy swoje serce?

Emily to dziewczyna, która ma za sobą sporo nieudanych związków, o ile można nazwać to związkami. Raczej był to sposób na dostanie życie. Sympatyczna, ładna i pewna siebie... z pozoru. Miała kiedyś przyjaciółkę, Amber, z którą rozstała się w gniewie. Poukładała sobie życie na nowo, bez niej. Po kilku latach otrzymuje "zaszyfrowaną" wiadomość - Amber potrzebuje pomocy. Problem w tym, że dziewczyna zniknęła, a jedynym śladem do niej jest bogaty i groźny Reeve. Chcąc nie chcą Emily wykorzystuje to, co potrafi najlepiej, czyli swój seksapil i urodę, aby poznać bogacza i dowiedzieć się czegoś więcej o przyjaciółce. Emily nie jest niewiniątkiem i nawet tak się nie zachowuje, ale z czasem okazuje się, że głęboko w środku to nieporadna i zalękniona kobietka, szukająca miłości i zaufania.

Reeve to milioner, zajmujący się hotelarstwem i mającym powiązania z mafią. Jest niebezpieczny, bardzo niebezpieczny, o czym wiadomo wzdłuż i wszerz. Jest niezwykle urodziwy, seksowny, arogancki, a zarazem romantyczny. Jest męski, porywczy, jednak nie sposób się od niego uwolnić. On nie jest mężczyzną, którego kobieta potrafi zmienić, jego trzeba kochać takim, jaki jest, lub nienawidzić. Zrobił w życiu sporo złych rzeczy, jednak ma w sobie coś, co mnie do niego ciągnie, jak magnes. Przecież my kobiety lubimy niegrzecznych chłopców.

Kiedy tych dwoje się spotyka, od samego początku wyczuwamy napięcie seksualne, lecz nie tylko. W grę wchodzi tu również życie Amber, więc Emily odruchowo czuje lęk i obawę. Jednak to, co miało być tylko krokiem do odnalezienia koleżanki, staje się czymś więcej. Emily stopniowo oddaje swoje serce mężczyźnie, serce i ciało, a i on nie pozostaje obojętny. Jednak najpierw potrzebne będzie zaufanie, jak w każdym związku. To jednak nie jest "każdy" związek, bo tutaj dodatkowo wchodzą w grę relacje "pan - uległa". Już kiedyś pisałam, że taka relacja musi bazować na ogromnym zaufaniu i obopólnym przyzwoleniu na ten rodzaj seksu. Oboje muszą odczuwać z tego przyjemność i dopiero wtedy może wyjść z tego, coś wyjątkowo namiętnego. Czy Emily i Reeve stworzą taki związek? Czy zadawany podczas seksu ból nie stanie na przeszkodzie miłości? A może zaufanie budowane w ten sposób sprawi, że wyjaśni się wiele spraw?

Wiem, że kiedy przeczytaliście słowo "sadomasochizm" od razu stanął Wam przed oczami tytuł "50 twarzy Greya". Nic bardziej mylnego. Ta powieść z Greyem nie ma nic wspólnego. Mamy tutaj połączenie romansu/erotyku z wątkami kryminalnymi opisany w dużo lepszy sposób niż zrobiła to autorka Greya, a i fabuła jest całkiem inna. Tutaj nikt nie zmienia się dla nikogo. Tutaj oboje czerpią z tego przyjemność. Autorka ma niesamowicie barwny styl literacki. Kiedy czytamy jej słowa, jesteśmy tam, w środku akcji, wręcz namacalnie odczuwamy emocje, które targają bohaterami. My jesteśmy Emily i Reeve. Przyznam się, że sceny seksu kilkakrotnie sprawiły, że policzki mi zapłonęły, a po przeczytaniu kilkudziesięciu erotyków, nie jest o to u mnie tak łatwo. To wszystko mnie zafascynowało do tego stopnia, że prawie 500 stron książki pochłonęłam w jedną noc. Już nie będę nawet pisała co się działo z moim libido w trakcie czytania.

Jednak "Pierwszy dotyk" to nie tylko perwersyjny seks, ale również powieść o wielkiej przyjaźni, trudnym życiu, chwilami wręcz strasznym, miłości i szukaniu własnego ja. "Pierwszy dotyk" to książka, w której bohaterzy są bardzo wyraziści i których się lubi, pomimo pewnych "wad". Autorka idealnie zrównoważyła opisy i dialogi, a do tego ujęła to w wyjątkowo intrygujący styl pisarski, do tego stopnia intrygujący, że ktoś, kto nigdy nie próbował pewnych praktyk nagle pragnie zakosztować ich. Uczucia i emocje również rzucają nami na kolana i przepełniają na wskroś, a kiedy książka się kończy, mamy ochotę zamienić się w wilka i wyć... bo nie mamy jeszcze kolejnej części, żeby dowiedzieć się o dalszych losach naszej pary.

Podsumowując - każda chwila spędzona na tej lekturze jest tego warta i z całą pewnością nie jest stracona. Polecam czytelnikom lubiącym mocne, erotyczne klimaty z domieszką kryminalnej zagadki.
Podobne produkty
Masaż Dotyk Motyla dr Evy Reich + DVD Masaż Dotyk Motyla dr Evy Reich + DVD

Cena: 45.00 zł
Integralną częścią książki jest DVD z kursem wykonywania Masażu Dotyk Motyla, który jest s...
Dotyk serca. Droga do poznania siebie Dotyk serca. Droga do poznania siebie

Cena: 23.73 zł
Przepiękna książka Małgorzaty Przygońskiej, autorki inspirującej publikacji o rozwoju duch...
Puzzle 1000 el. Dotyk anioła Castorland Puzzle 1000 el. Dotyk anioła

Cena: 27.46 zł
Puzzle - 1000 elementów o wymiarach obrazka 68x47 cm. zapewnią wspaniałą rozrywkę i wyzwan...
eBook Masaż - uzdrawiający dotyk. Techniki na młodość, witalność i zdrowie mobi epub Masaż - uzdrawiający dotyk. Techniki na młodość, witalność i zdrowie

Cena: 20.57 zł
Już dzisiaj możesz poznać tajniki masażu terapeutycznego. Wszystko za sprawą tego unikalne...
Audiobook Aksamitny dotyk nocy mp3 Aksamitny dotyk nocy

Cena: 21.21 zł
Drugi tom cyklu krzyżackiego Audiobook z nagraniem opowieści o historycznych wydarzeniach....
Audiobook Ja, inkwizytor. Dotyk zła. Cykl o Mordimerze Madderdinie mp3 Ja, inkwizytor. Dotyk zła. Cykl o Mordimerze Madderdinie

Cena: 25.79 zł
Dwie opowieści, których bohaterem jest młody inkwizytor Mordimer Madderdin. W pierwszej zm...
eBook Dotyk serca mobi epub Dotyk serca

Cena: 19.92 zł
Przepiękna książka Małgorzaty Przygońskiej, autorki inspirującej publikacji o rozwoju duch...
eBook Dotyk nieba pdf Dotyk nieba

Cena: 16.99 zł
Każdego dnia Niebo, wsłuchawszy się w ludzkie prośby i modlitwy, może wkroczyć w nasze życ...
eBook Duch Święty. Dotyk Boga w codzienności epub Duch Święty. Dotyk Boga w codzienności

Cena: 38.17 zł
Żyj w deszczu błogosławieństw Ducha Świętego. Wyznajemy wiarę w Ducha Świętego, tak samo j...
Sklep prowadzony przez: Glosel spółka z ograniczoną odpowiedzialnością sp.k.
Al. Tysiąclecia Państwa Polskiego 6, 15-111 Białystok, NIP: 542-315-11-57, REGON: 200317860, KRS 0000569207
+48 85 674 36 19, sklep@czarymary.pl

Copyright © 2004-2024 CzaryMary.pl