Joanna S.
2015-02-03 19:09:41,
ocena: 5
Opinia użytkownika sklepu
Książka Czary Góralskie Magia Podtatrza i Beskidów Zachodnich została wydana w formie eleganckiego leksykonu, który zawiera liczne terminy i zagadnienia powiązane z rzucaniem uroków, magią lub przesądami na wspomnianych terenach. Kolejne hasła zostały uszeregowane alfabetycznie i są bardzo czytelne. Wśród nich znajdują się zarówno przedmioty, które na co dzień były lub są używane przez ludzi, jak również części ciała, liczby, rośliny czy kolory. Każde zagadnienie jest najpierw bardzo szczegółowo opisane, a w kolejnej części zawiera odniesienia do zastosowań i znaczeń w różnych regionach górskich, między innymi okolic Suchej Beskidzkiej, Myślenic, Nowego Sącza czy Zakopanego.
Książka ta nie jest pozycją, którą można bardzo szybko przeczytać. Ja sama jej lekturę zaczęłam w andrzejkowy wieczór i poświęciłam jej niemal dwa miesiące. Nie czytałam jej jednak za jednym podejściem, ale wypełniałam sobie nią czas pomiędzy innymi książkami. Poznawałam po kilka lub kilkanaście zagadnień, powoli przyswajając informacje na temat, który mnie zainteresował. Należy bowiem zaznaczyć, że wspomniana książka jest przeznaczona przede wszystkim dla ludzi, którzy pasjonują się tematem magii, przesądów, ale również kultury ludowej i samych gór. Osobiście uwielbiam Tatry, okolice z których wywodzą się niektóre zabobony, są mi bardzo bliskie, gdyż mieszkam całkiem niedaleko Suchej Beskidzkiej, Babiej Góry i Wadowic, a o tych miejscach w książce wspominano. Szybko zauważyłam, że niektóre zwyczaje czy też przesądy są nadal kultywowane i powtarzane, zatem fascynujące dla mnie było dowiedzieć się, gdzie wzięły swój początek.
Książka Urszuli Janickiej Krzywdy oraz Katarzyny Ceklarz sprawia wrażenie bardzo kompetentnej i świetnie przygotowanej. Dzięki temu będzie stanowić świetną pomoc dla nauczycieli, studentów, osób przygotowujących prezentacje na temat kultury góralskiej, jak również dla dziennikarzy. Solidne wykonanie, piękne wydanie, dzięki któremu pozycja ta wspaniale prezentuje się na półce, ale przede wszystkim niemal 250 haseł przybliżających czytelnikom kulturę i życie ludzi zamieszkujących rejony podgórskie - to wszystko sprawia, że jest to pozycja warta uwagi, a dla pasjonatów Tatr i góralskiej kultury - wręcz obowiązkowa..
Magdalena S.
2015-01-20 22:33:07,
ocena: 5
Opinia użytkownika sklepu
Jak na porządną czarownicę przystało, stale pogłębiam swoją wiedzę w tej dziedzinie. W końcu wiedzy nigdy dosyć, a dopieszczanie i kształtowanie umysłu to jedna z piękniejszych rzeczy, jaką możemy robić. Teoretycznie, a w sumie również praktycznie, każdy ma swoją definicję magii i swoje ulubione praktyki, których się trzyma, ale przecież nic nie stoi na przeszkodzie, aby zapoznawać się z innymi – wręcz przeciwnie! Zawsze można natrafić na dodatkowe wskazówki, informacje i porady. Dlatego dzisiaj przedstawiam Wam książkę o magii Podtatrza i Beskidów Zachodnich, dzięki której urozmaiciłam swoją magiczną wiedzę.
Nie jest to pozycja, która zawiera w sobie spis praktyk, gotowych rytuałów i zasad magicznych, których należy przestrzegać zawsze i wszędzie. Wiele książek o magii właśnie na tym się skupia, ale tutaj mamy do czynienia z czymś innym. Jest to spis wiedzy, a dokładniej haseł powiązanych z różnymi wierzeniami i tradycjami. Zostały one uporządkowane w sposób alfabetyczny, aby żaden czytelnik nie miał najmniejszego problemu z odnalezieniem się i wyszukaniem tego, co go interesuje. Co więcej, na końcu znajduje się spis owych haseł, który w jeszcze większym stopniu ułatwia zapoznawanie się z lekturą czy też późniejsze powroty i utrwalanie wiedzy. Haseł jest naprawdę sporo, niektóre wydają się chwilami wręcz absurdalne – no bo co wspólnego z magią mogą mieć grabie? Albo piec? A łopata do chleba? To już w ogóle dziwactwo, ale jakże interesujące dziwactwo!
Jednak nie chcę żebyście myśleli, iż „Czary Góralskie” to książka, która przypomina żywcem słownik. Faktycznie, każde hasło jest opracowane w sposób konkretny i dokładny – bez zbędnego owijania w bawełnę czy przysłowiowego lania wody. Autorki zawarły tutaj same istotne informacje, które mają nam przybliżyć wierzenia i „rytuały” związane z daną rośliną czy przedmiotem. Jednak bardzo istotną rzeczą jest sam wstęp na początku książki – znaleźć tam można naprawdę ciekawe fakty dotyczące korzeni magii czy też pojmowania jej przez społeczeństwo. Ogromny plus za brak podziału na magię białą i czarną, gdyż czegoś takiego po prostu nie uznaję, za to podział przedstawiony przez autorki jest jak najbardziej przystępny.
Nie da się ukryć, że autorki znają się na rzeczy i z pewnością włożyły w tworzenie tej pozycji dużo pracy. Świadczyć o tym może nie tylko sposób, w jaki przekazują swoim czytelnikom wiedzę, ale również bibliografia. Znajdziecie tam bowiem tytuły bardzo ciekawych pozycji, z których obie Panie czerpały wiedzę, więc jeżeli ktoś poczuje się bardziej zainteresowany konkretnym tematem, od razu będzie wiedział, gdzie szukać. Sama bym nie podejrzewała, że istnieje tak wiele książek o tradycjach i wierzeniach góralskich, a nie da się ukryć, że są one ciekawe i stanowią rzecz, z którą warto się zapoznać. Natomiast „Czary góralskie” to książka, która może tylko zachęcić do dalszego ich zgłębiania.
Muszę również wspomnieć o przepięknym wydaniu graficznym tej pozycji – tekst jest przejrzysty, nie ma problemu ze znalezieniem tego, co nas interesuje, a całości dopełniają klimatyczne ilustracje. Bardzo przyjemna dla oka. Jestem naprawdę mile zaskoczona, chociaż początkowo spodziewałam się, że otrzymam coś nieco innego. Nie jest to poradnik magiczny i w sumie słowo „magia” nie pasuje mi tutaj do końca (chociaż to kwestia tego, co kto rozumie przez to pojęcie), ale nie żałuję, że zapoznałam się z kultami, które w sumie są nawet bliskie praktykom, z którymi żyję od lat. „Czary góralskie” to pozycja konkretna, rzetelna i zawierająca całe mnóstwo intrygujących faktów. Polecam wszystkim, którzy interesują się przesądami, kultami, etnografią oraz różnymi wierzeniami. Na pewno znajdziecie tutaj to, czego szukacie i będziecie bardzo zadowoleni z lektury..