Tarot i miłość, czyli szaleństwo różowej kreski

Jane Taylor, redaktorka w znanym wydawnictwie, czuje, że powinna coś zmienić w swoim życiu. Z radością przyjmuje więc pierwsze symptomy ciąży i wszystkim rozgłasza nowinę. Co prawda jej obecny chłopak nie przejawia entuzjazmu z tego powodu, ale Jane jest zachwycona reakcjami otoczenia - swojej rodziny, koleżanek w pracy. Wszystko zaczyna się teraz kręcić wokół niej, co bardzo jej się podoba.

Po pewnym czasie stwierdza z rozczarowaniem, że jednak w ciąży nie jest, ale - co dziwniejsze - nie może się zdobyć na to, by powiedzieć prawdę innym. Brnie coraz dalej w karkołomnej mistyfikacji. W końcu jej chłopak odkrywa kłamstwo i natychmiast ją porzuca. Jednak Jane się tym nie zraża. Postanawia kontynuować tę grę i wszystko opisać w książce. Jakby nie dość było komplikacji, poznaje mężczyznę swoich marzeń i musi wybierać pomiędzy nim a "dzieckiem".

Jak się skończy dziewięć miesięcy tego szaleństwa?
/pow